
Jak tu zaufać, kiedy w głowie już wyobrażasz sobie sceny jak z filmu grozy?
Kiedy młody człowiek ekscytuje się na festiwalu, jego układ limbiczny robi „fikołki” od radości, a kora przedczołowa próbuje nad tym zapanować. Czasem przegrywa. To jak mecz, w którym emocje grają u siebie, a rozsądek jest gościem na trybunach.
Twoje wsparcie to doping z trybun, który pomaga mu wyjść z boiska bez kontuzji.
Zaufaj, ale sprawdzaj (nie jak detektyw, raczej jak najlepszy kumpel).
Daj zasady, ale pozwól je rozumieć.
Bądź blisko, ale nie przytłaczaj.
I pamiętaj: każdy festiwal to dla nastolatka lekcja życia – i dla Ciebie też.

Autor:
Psycholog
W Mózgotece zmieniamy sposób, w jaki młodzi ludzie odkrywają swoje możliwości.